Badanie cytologiczne jest jednym z badań przesiewowych, których celem jest zmniejszenie umieralności na raka szyjki macicy. Jak interpretować wyniki tego badania?

       Cytologia, czyli badanie wymazu z części pochwowej szyjki macicy, jest badaniem wykonywanym w celu wykrycia wczesnych zmian, które z czasem mogą przemienić się w raka szyjki macicy. Jest to nowotwór, powodowany zakażeniem onkogennymi typami wirusa HPV, który od czasu wprowadzenia badania cytologicznego zbiera mniejsze, choć wciąż pokaźne żniwo. Dlatego Polskie Towarzystwo Ginekologiczne zaleca wykonywanie cytologii od 3 lat po rozpoczęciu inicjacji seksualnej lub od 25 roku życia. Jeśli badanie ma wynik prawidłowy, kolejne badanie należy przeprowadzić najpóźniej za 3 lata. Ale czym jest wynik prawidłowy?

       Otóż obecnie mamy dwie klasyfikacje które określają wyniki tego badania. Pierwszy z nich, system Bethesda jest prostszy dla pacjentki w interpretacji, ponieważ można otrzymać albo wynik prawidłowy, albo wynik LSIL czy HSIL, które oznaczają, że konieczna jest dalsza diagnostyka. Drugi sposób oceny cytologicznej wymazu z szyjki macicy to skala według Papanicolau. Jej interpretacja jest nieco bardziej rozbudowana.

       Skala Papanicolau ma 5 stopni. Pierwsze dwa są wynikami prawidłowymi, bez ryzyka, że obecne są zmiany przednowotworowe czy nowotworowe. Niemniej, stopień 2 powinien być skonsultowany z lekarzem, ponieważ oznacza on, że obok prawidłowych komórek nabłonka w wymazie znalazły się również komórki zapalne. Może to świadczyć o zakażeniu czy obecności nadżerki. Antybiotykoterapia wymagana jest jedynie jeśli obecny jest świąd czy pieczenie oraz żółte czy zielone upławy o nieprzyjemnym zapachu. Jeśli natomiast objawy te nie występują, zazwyczaj wystarczy zastosowanie probiotyku dopochwowego, o którym więcej można znaleźć na stronie lactovaginal.pl. Nadżerki z kolei są dość częste u młodych dziewcząt i kobiet i nie wymagają żadnego postępowania, o ile nie występuje krwawienie samoistne lub po stosunku.

       Stopnie od 3 do 5 skali Papanicolau są wynikami nieprawidłowymi badania cytologicznego. Wymagają one pilnej kontroli ginekologicznej oraz poszerzenia diagnostyki w kierunku raka szyjki macicy. Stopień 3 oznacza, że w wymazie znalazły się komórki dysplastyczne, czyli takie, które mogą przekształcić się w komórki nowotworowe. Stopień 4 wskazuje na obecność komórek atypowych, co oznacza, że trzeba pilnie pobrać wycinek z szyjki macicy do badania histopatologicznego. Daje dużą szansę na niewielki zabieg który pozwoli na uchronienie pacjentki przed rozwinięciem się raka szyjki macicy. Stopień 5 oznacza, że na pewno w wymazie obecne są komórki nowotworowe. Na podstawie oceny histopatologicznej lekarz oceni, jakie ma być dalsze postępowanie celem wyleczenia raka, jednakże stopień 5 najprawdopodobniej będzie musiał być leczony chirurgicznie.

       Rak szyjki macicy jest nowotworem, którego łatwo uniknąć dzięki regularnemu badaniu cytologicznemu. Warto je wykonywać odpowiednio często i nie bagatelizować jego wyników.